6.3.11

Na wiosnę kapelusze w kształcie stożka


Katarzyna Stolarczyk                           

Frederick Chopin: An island of beauty!
George Sand: When will you come back?
Frederick Chopin: I don’t know. I feel locked.



Sabina Treffler

Samotny spacer po Majorce
sms-y George Sand do Fryderyka 

> G.S. Gdzie jesteś, Kochanie?
> F.Ch. Spaceruje po wyspie, piękne widoki 
są tu o tej porze. Nie uwierzyłabyś jaki wyraz twarzy ma stare drzewo ugięte pod ciężarem młodych liści. Wygląda jakby chciało upaść 
ale wie, że nie może. Nie wolno. Archipelag ciała leżący przede mną otworem.
> G.S. Na Boga błagam, odezwij się!
> F.Ch. Moja Droga piszę do Ciebie 
o bajecznych widokach budzącej się nocy.
> G.S. Tęsknię do Ciebie. Źle mi tu samej. 
U mnie jest po prostu zmrok. Jaki kształt 
ma rzeczywistość dnia w zachodzącym słońcu? 
Jak się czujesz?
> F.Ch. Też tęsknię. Czuję się wspaniale. Oddycham bez trudu pełną piersią. Boję się mijającego czasu i napawam się każdą chwilą. Wybacz,że w samotności.
> G.S. : Nie bój się, jestem przy Tobie. 
Pisz dalej. Masz dobry zasięg i baterie?
Czy na pewno jesteś sam?
> F.Ch. Telefon naładowałem przed wyjściem. 
Nie jestem sam, cały czas przecież jesteś przy mnie.. Ponadto kroczy za mną czarna postać.
> G.S. Wybacz moją zazdrość. Nie chcę tracić żadnej wspólnej chwili.
> F.Ch. Zostawiłem Cię byś mogła spokojnie pisać. Już wracam.
> G.S. Uspokoiłeś mnie. Zaparzę zioła. Kolacja już czeka.
> F.Ch. Opowiem Ci o widokach jak wrócę. Może Cię natchnie moja opowieść.

Kraków, 5 marca 2011