17.2.11

Odsłona trzecia - konkurs do 6 marca

Ewa Stachniak: George Sand była niezmiernie dzielna i odważna. Potrafiła pokonać swoją epokę, przedrzeć się przez matnię konwenansów, utrzymać rodzinę. Pisarką była jak to byśmy teraz nazwali komercyjną. Pisała, żeby zarobić na utrzymanie swoje i dzieci. Miała powodzenie i korzystała z niego. Jaką była kochanką i partnerką? Chyba zaborczą i zmienną, co nie mogło być łatwe dla tych których porzucała. Czy miała do tego prawo? Miała, oczywiście, że tak, choć nie zrobiła na mnie wrażenia kobiety szczęśliwej. Zbyt dużo było burz i rozczarowań. Solange, jej córka, była źródłem wielu zmartwień. Syn zawiódł pokładane w nim nadzieje. Ale były lata gdy byli z Chopinem szczęśliwi. W Nohant...